23 kwietnia przetoczyła się przez Kętrzyn ŻYWA BIBLIOTEKA. Emocje już trochę opadły, czas na resume
Było warto Przyjechało do nas jedenaście książek. Z daleka i z bliska. Przyszło do nas grono zaciekawionych czytelników Wyszło od nas stadko ENTUZJASTÓW
DZIĘKUJEMY:
fantastycznym Książkom – cudownym podręcznikom otwartości, akceptacji i różnorodności;
Żywa Biblioteka/ Living Library – Warmia i Mazury za pomoc przy pierwszej edycji w naszym mieście;
Pani Dyrektor MBP Małgorzata Margas za udostepnienie przestrzeni Loży, która może przyjąć wszystkich, bo pozbawiona jest barier architektonicznych;
pracowitym i chętnym do wszelkiej pomocy naszym Sztamowym wolontariuszkom: Amelii Ochocimskiej, Mai Karanowskiej, Asi Skakuj, Julii Trypuckiej, Izie Ławrywianiec, Weronice Szukis i Kindze Pokakowskiej.
Dziękujemy naszym dziewczynom Małgosia Biały, Anna Pawlik, Elwira Rzeczycka, Ewa Sapińska, Daria Zecer i chłopakom Daniel Sapiński za ogólny power, a Wszystkim dziękujemy za OBECNOŚĆ.
Na „zwrotkach” od uczestników można było przeczytać, że zostawiają za sobą lęk i dystans, a zabierają szacunek i spokój. Czytelnicy zapewniali, że wrócą i przyprowadzą bliskich, bo siła rażenia ŻYWEJ BIBLIOTEKI jest ogromna.
I wszyscy pytali: Kiedy znowu?